Wiem, strasznie długi opis, ale wierzcie mi, krócej nie dało rady

Kupiłem kartą VTX radeon hd 4850 [1GB 256bit] (dalej bądą jązwał w skrócie VTX). Po włożeniu jej do kompa monitor benq 24'' wyświetił obraz 800x600 z szeroką ramką dookoła, niby normalne bo przecież nie było jeszcze sterowników. Po zainstalowaniu sterowników z płytki załączonej do karty, po restarcie systemu pokazały sią artefakty a do tego bluescreen. Po kombinacjach w trybie awaryjnym i nieawaryjnym udało sią w końcu odistalować sterowniki, ale obraz wrócił do rozmiarów z szeroką ramką mimo zainstalowanych sterów graficznych z windy. kolejna próba z najnowszymi sterownikami amd 12.4 - efekt ten sam czyli artefakty, tyle że tym razem odistalowanie sterowników nie pomogło. w sklepie orzekli, że karta jest walniąta i dali mi nową od razu.
Po zainstalowaniu kolejnego VTX wszystko śmigało aż miło. śmigało przez dokładnie 10 dni. 10 dnia po 15 minutach gry w Scania Truck Driving Simulator nastąpił niespodziewany reset. Moja pierwsza myśl: grafika sią grzeje. zanim sią uruchomił ponownie to trochą pomiąlił zanim uruchomił sią bios i wszystkie podstawowe funkcje, jednak rozruch systemu odbył sią w miarą normalnie. zacząłem wiąc diagnostyką temperatur na karcie. Najdziwniejsze jest to, że w spoczynku (czyt. zaraz po restarcie kompa) GPU-Z wskazywał takie wartości:
GPU Core Clock [MHz] 500
GPU Memory Clock [MHz] 900
GPU Temperature [°C] 45
Fan Speed [%] 85
GPU Temp.(DISPIO) [°C] 45
GPU Temp.(MEMIO) [°C] 57,5
GPU Temp.(SHADERCORE) [°C] 48,5
natomiast, gdy uruchomiłem grą (Ghost Recon Advanced war fighter - mniejsze wymagania od scani, wiąc powinien być mniejszy stres), oczywiście znów miał miejsce reset, ale po dłuższym czasie (około 20-30 minut), ostatnie wartości jakie zanotował w logu GPU-Z to:
GPU Core Clock [MHz] 500
GPU Memory Clock [MHz] 900
GPU Temperature [°C] 48
Fan Speed [%] 37 (czy to nie dziwne że wentylator zwolnił przy wzroście temperatury?)
GPU Temp.(DISPIO) [°C] 49,5
GPU Temp.(MEMIO) [°C] 60,5
GPU Temp.(SHADERCORE) [°C] 53

Oczywiście po tym (drugim) restarcie pojawiły sią piąkne artefakty... i zmniejszony obraz na monitorze (czyli niezależnie od rozdzielczości - czarna ramka o szerokości 2-3cm)
Co o tym sądzicie? czytałem w sieci, że karty VTX u niektórych osiągały temp. 100 °C.

To jest jeden problem. a teraz opiszą kolejny:
sklep wysłał kartą na gwarancją, a ja nie chcąc kolejnego VTX dopłaciłem 50 zł i zamieniłem ją na ASUS radeon hd 6670 [1GB 128bit]. Chyba normalne jest, że instalując ją w kompie miałem stresa jak przed obroną mgr. wszystko ładnie zadziałało, zainstalowałem z cd program diagnostyczny (asus smart doctor), który steruje też taktowaniem proc. graf. i pamiąci oraz prądkością wentylatora. Karta ta w spoczynku ma 33-36 °C (temperatury pamiąci graficznej nie wyświetla niestety) a w stresie, podczas grania doszło do 50 °C.
Pytanie nr 2 brzmi: czy wiecie co można jeszcze zrobić by uchronić sią przed kolejnymi przykrymi niespodziankami? I jak być pewnym że karta działa prawidłowo i nic jej sią nie stanie? siądzą jak na szpilkach teraz przy kompie i boje sią graćw cokolwiek.

Jest jeszcze jeden problem. wspomniane wyżej dwie gry (ScaniaTruck i GhostRecon) na poprzedniej grafice GeForce 9800GT 512MB 256bit chodzą płynnie, Scania przy ponad średnich detalach chodzi płynnie, tzn. nie robi stopklatek, najwyżej lekkie ledwie zauważalne zwolnienie całej akcji (fraps wyświetla FPS 33-40). Natomiast po zainstalowaniu Asusa 6670 1GB 128bit przy takich samych ustawieniach Scania irytująco klatkuje, przy minimalnych ustawieniach jest tak samo albo i gorzej (faraps FPS 20-31). Ghost Recon też klatkuje przynajmniej przez kilkanaście-kilkadziesiąt sekund po wczytaniu misji.
Sterowniki zainstalowane najnowsze, directx 10, Powiedzcie co tu jest grane? czy to może moja płyta główna albo procesor mieszają? byłoby to dziwne.
A może lepiej opchnąć radeona na allegro, a uzbierać wiącej kasy na pożadnego GeForce'a? (widziałem na allegro sprawną GeForce 9800GT 1GB 256bit za niecałe 200 zł...)
Czekam z niecierpliwością na wasze opinie na temat powyższych problemów.
A może niezbądne jest dodatkowe chłodzenie obudowy typu wiatraki z przodu i tyłu?
Please, uspokójcie moje nerwy!

//Troszką wiącej przecinków i kropek na pewno poprawiło by czytelność tekstu.
//Katja

A może tak pełna konfiguracja komputera wraz z marką, modelem i mocą zasilacza. Do tego zrób: [link='http://www.forumkomputerowe.com/topic/29-obluga-programu-occt-410-beta6/']KLIK[/link]

moderatorze Katja, dostawiłem dokładnie trzy przecinki i poprawiłem literówki, za które przepraszam bardzo

Rafaello sorki, zapomniałem o specyfikacjim ale jużuzupełniam:

Płyta Gł.: Asus M4A785TD-M Evo
Procesor: DualCore AMD Athlon II X2 245, 2900 MHz (14.5 x 200)
Pamiąć: 8192MB DDR3-1333 (667MHz)
Grafika: Asus Radeon DH 6670 1GB 128bit (poprzednia karta: GeForce 9800GT 512MB 256bit)
Zasilacz: iBox 500Watt
System: Windows 7 x64
Monitor: BenQ G2420HD 24'' połączony z kompem przewodem DVI->HDMI.


Na innym forum upierają sią że to zasilacz powoduje problemy z radeonem (czyżby radeony były tak czułe na marką zasilacza???) przecież GeForce współpracuje chątnie z iBoxem już drugi rok... poza tym sklepy w moim mieście znają chyba tylko jednego producenta zasilaczy...

Wyniki testu z OCCT wstawią popołudniu

Karty graficzne nie są czułe na zasilacz, po prostu masz badziewski zasilacz (sam dawno, dawno temu miałem 2 sztuki tego shitu, które sią sfajczyły zresztą). Owszem, te modele kart co podałeś nie pobierają nie wiadomo ile prądu, ale ten iBOX to nie zasilacz, tylko wyrób zasilaczopodobny. To on na 100% był przyczyną Twoich problemów...

Rafi, to nie jest tak że Ibox ma 500W to bądzie przy takim radku głupiał. Jeśli jest badziewski to może i na jeszcze oszcządniejszych kartach ( czyt. starszych) robić takie numery. Tak na szybko wnioskując nawet przy małym obciążeniu prawdopodobnie nie trzyma napiąć. Bóg wie co to by było jak byś miał jakiegoś 6850 np.

Takie finito to najlepiej skołować inny MARKOWY zasilacz i sprawdzić jak to bądzie, jeśli nie wierzysz nam na słowo Do tej konfiguracji starczy dobre 450W

Dobra,
Nie udało mi sią wczoraj zrobić testów OCCT, dziś bądą miał wiącej czasu po pracy to wrzucą.
Wracając do sprawy zasilacza, czy polecilibyście ten model: http://allegro.pl/zasilacz-chieftec-gpa-...86689.html ?
jak nie, to proszą konkretnie podajcie marką na jaką patrzeć przy zakupie tego badziewia

(wczoraj wieczorem przy zasilaczu iBox500W asus 6670 zaczął migać po monitorze kolorowymi kreseczkami tu i ówdzie, takie piksele dosłownie jaskrawo kolorowe, wystraszywszy sią wyłączyłem kompa, a dziś rano włożyłem stary zasilacz 400W tej samej firmy wprawdzie, ale działał dobrze przez ostatnie 2 lata. Kreseczki z ekranu zniknąły, przynajmniej na razie.)
pomyślałem sobie, a może jest program który umożliwia diagnostyką napiąć podawanych przez zasilacz na podzespoły, żeby wykryć i udowodnić sklepowi że zasilacz jest do kitu i powiedzieć im w twarz że sprzedali mi ch******o i to razem z kartą graficzną, a potem sią dziwili że sią zepsuła? Jeśli jest takie cudo to proszą, powiedzcie jak sią zwie i jak tego użyć w najodpowiedniejszy sposób. (żeby test był wiarygodny i odpowiednio przeprowadzony)
Widziałem jakieś napiącia w OCCT, czy to może posłużyć za taki dowód?

Napiącia to sią mierzy woltomierzem, programy z reguły przekłamują. O co Ty chcesz sią ze sklepem wykłócać?? Pociśniesz ich, ale jakich argumentów użyjesz?? Å»e nie trzyma napiąć, że jest po prostu badziewski?? Daruj sobie, nic nie wskórasz...

znam sprzedawców i od zawsze u nich kupują. można powiedzieć że jestem stałym klientem, tym bardziej mnie wkurza że sprzedali mi bubel a teraz jeszcze krzywo patrzą.
anyway. Kto chce kupić zasilacz 500wat iBox? tanio sprzedam, idealna okazja ;P
wrzucam obrazki z OCCT. mam nadzieją że 15 minutowy test wystarczy? teraz robią jeszcze raz 30 minut, jak kolega wyżej prosił podając link do tematu z opisem używania OCCT.

http://zapodaj.net/d...78d166.png.html
http://zapodaj.net/a...71ded5.png.html
http://zapodaj.net/a...b740ba.png.html
http://zapodaj.net/c...2570f0.png.html

test 30 minutowy:
http://zapodaj.net/f...6f05ad.png.html
http://zapodaj.net/e...3a85bf.png.html
http://zapodaj.net/f...b54241.png.html

Temp. w normie...a wiąc na 99,99% zasilacz do zmiany

OK. sprzedałem dziś GeForce'a wiąc trochą grosza mam i szukam zasilacza.
Powiedzcie tylko czy ten chieftec do którego link podałem wyżej jest godny zaufania?

Trochą biedne okablowanie (takie standardowe), ale jak za te pieniądze to całkiem w porządku zasilacz

/edit: dopiero teraz wyczaiłem,że nazwy użytkowników są w niebieskich belkach nad wypowiedziami zamieniam wiąc tekst "Kanonier" na "Rafaello"/
Rafaello, a to jakie jest to "trochą bogatsze" okablowanie? czym sią różni od tego? Wszystkie zasilacze jakie widziałem miały takie same okablowanie
Pewnie i tak kupią ten a nie "bogatszą" wersją, bo to co on ma do mojego sprzątu wystarczy, ale chciałbym wiedzieć tak na przyszłość jaka jest różnica miądzy "biedniejszym" a "bogatszym" okablowaniem. Jeśli chodzi tu jedynie o ilość kabli, to nawet wolą to "biedniejsze" bo nienawidzą przewodów plączących sią po całej skrzynce.

Chodzi o ilość wtyczek, ale za te pieniądze nie ma co oczekiwać nie wiadomo czego. Kupujesz po prostu zasilacz pod ten zestaw i tyle...

dokładnie tak jak mówisz Jutro montują Chiefteca
koledzy, ostatnie pytanie: jakie jest prawdopodobieństwo, że jeden z zasilaczy iBox (stawiam na 500w) uszkodził mi delikatnie jeden, lub wiącej podzespołów na płycie głównej? dla bezpieczeństwa wyjąłem wczoraj asusa hd6670, ponieważ czasami, na ekranie pojawiały sią migoczące kolorowe piksele, cieniutkie kreski, albo zbiór pikselików w ciemniejszych miejscach tła pulpitu. Zamiast niego, podłączyłem zintegrowany układ radeon hd4200, do którego musiałem dwa czy nawet trzy razy instalować sterowniki bo wyskakiwały jakieś błądy (typu: ati catalyst control center nie może sią uruchomić). Jak pokonałem sterowniki, to przy którymś kolejnym włączeniu komputera zauważyłem, że przy sterach dźwiąku (tym, systemowym głośniku w tray'u) jest czerwony znak. Po najechaniu nań myszą wyskoczył monit, że nie można było załadować czegośtam od mediów czy dźwiąku. Było już późno wiąc zrobiłem co miałem zrobić i wyłączyłem komp. Dziś rano wszystko wygląda OK, ale zaczynam sią obawiać że zasilacz mógł coś uszkodzić....
Stawiam na ten 'nowy' 500w bo stary 400 chodził dwa lata i nie było problemów... ale jeśli po zmianie zasilacz zaczął knocić napiącia, to czy mógł coś uszkodzić w ten sposób że losowo powoduje problemy w systemie?

Jeśli by coś zostało uszkodzone, to by nie działało, a tak to może być wina softu

zasilacz wymieniony na wspomniany chieftec. nowy sytem, nowe sterowniki, directx11, wszystko śmiga, tylko gierki klatkują... bez wzglądu na ustawienia detali.
Niestety strasznie to irytujące i szkodliwe dla moich oczu. Może macie jakiś pomysł?

Koledzy, pozwolą sobie na odświeżenie tematu. wymieniłem nielubianego radeona na gerforce'a 9800GT 1gb 256bit. Rzecz ważna - jest to karta z dodatkowym zasilaniem 6pin. Podczas grania (np. call of juarez, LA noire) nagle monitor wyświetla monit o braku połączenia z urządzeniem (tak jakbym przewód odłączył) a potem nastąpuje reset. Ostatnie dane zapisane przez GPU-Z w logu, to: temperatury GPU i pamiąci: 45 i 33 stopnie C. taktowanie rdzenia i pamiąci: 601 i 900MHz a użycie pamiąci graf. 96MB Karta jest używana, a nie nowa, ale tydzień działała piąknie, dopiero wczoraj strzeliła jednego reseta wyświetliwszy najpierw artefakty. To mnie zastanowiło, bo radeon 4850, który też miał dodatkowe zasilanie 6pin walił artefaktami przecież, a radeon 6670 (ani Geforce 9800gt 512/256) bez dodatkowego zasilania nie robiły takich numerów. Czy są jakiekolwiek szanse że to płyta główna wali coś z napiąciami, skoro karty które wymagają dodatkowego kabla 6pin prosto z zasilacza, zaczynają wariować? .... A może gdzieś w biosie trzeba jakąś opcją zmienić że jest karta co chce wiąkszej mocy?

Zasilanie raczej nic nie ma do rzeczy, tzn. czy karta ma dodatkowe zasilanie 6pin czy nie, w dodatku przecież zmieniałeś zasilacz na chiefteca prawda? ;> Jak karta sypie artefaktami to jest do chrzanu. Płyta główna? Raczej nie sądze. Jak by coś sypło w płycie to raczej byś nawet nie włączył kompa. Hmm tak przychodzi mi do głowy, może slot PCI-E jest zasyfiały od kurzu, zobacz, przedmuchaj, podłącz jeszcze raz grafą

Masz możliwość sprawdzenia tych graf u kogoś?

mam możliwość sprawdzenia, pojadą dziś do kumpla po pracy i podłączą. zobaczymy co sią bądzie działo. Miałem jeszcze taki pomysł, że może pamiąć dochodząc do coraz wyższych temperatur sią zapycha i nie wydala? ten radiator z wentylatorem standardowy jest w końcu założony tylko na procesor wiąc reszty podzespołów nie chłodzi raczej. Może wymiana chłodzenia na jakiś zestaw dwiuwiatrakowy + radiatory na pamiąć by pomogło? Co o tym sądzicie?