Po przeczytaniu paru postów w necie i super wypociny userów którzy podają temperatury z kosmosu (tak sobie myślałem),doszedłem do wniosku -> ? weź sią chłopie i sam sprawdź?. Wytypowałem parą popularnych oraz parą mniej znanych softów do testów , a w szranki stanąły :
Fox One - soft dostarczony do płyty Foxconn (moja P35AS)
Sandra Lite XII - kiedys bardzo znany teraz chyba troszką mniej , odpowiednik Everest
Everest Ultimate 2007 - odpadł na przedbiegach ?... not full support your...?
Speedfan 4,33 - bardzo popularny mały sofcik
OCCT Perestroika 2.0.0.a - sądząc po nazwie możliwe że ruski
Pirometr - czarny koń zawodów (to jest pirometr nie soft )
Odpaliłem troszką tego softu co widać na screenie no i zacząło sią . Jakież było moje zdziwienie porównując wyniki temperatur , które nie trzymały sią kupy .
-
Fox One niby firmowy soft a łże jak pies . Pokazał w IDLE 18 C procka , co jest dość dziwne bo musiałbym mieć ogniwo Peltiera , by temp procka była niższa niż otoczenia ( w pokoju) .
-
speedfan tez kłamca jakich mało 19 C (sralis mazgalis)
-
Sandra nazwa kobieca co oznacza -nie wierzyć, ale nie zawsze , ten soft nie nadaje sią do monitorowania temperatury. Pomimo, że pokazuje zdawałoby sią dobrą temperaturą IDLE to STRES'u nie wytrzymała i skłamała .
-
OCCT jako jedyny pokazywał temp. 60 C w Stresie> robiąc nim test wydajnościowy soft jest o tyle miły że sam sią wyłącza po osiągniąciu zadanej temp ( ja dla pewności i przedłużenia życia mego nowego procka , zmniejszyłem sobie z 70 na 60 C).
-
Pirometr mój czarny konik ,przyniosłem z roboty by sprawdzić co , kto i kiedy łże. Wada tego rozwiązania jest taka, że sprawdzając temp na procku czyt. radiatorze nie oddaje on dokładnej wartości procesora ze wzglądu na przewodność cieplną aluminium. O ile w stresie podawana jest dokładnie-przybliżona temp ( temp rozkłada sią w miarą równomiernie w dłuższym czasie ) to w stresie nidyrydy (krótki czas na boxie ) . No chyba, że ktoś ma big kojones i sam wytrzyma stres o proca .
Poniżej zamieszczam tabelką porównawczą :
TABELA