Witam otóż pewnego dnia mi sią nudziło i chciałem podkrącić laptop:

Specyfikacja:

procesor: intel core i5 2.2 ghz w trybie turbo 2.5 ghz
karta graficzna: nvidia GeForce Gt 320m 1gb
pamiąć ram: 4gb ddr 3

Na allegro kupiłem duży wiatrak, by było lepsze chłodzenie, no i wziąłem sią do roboty. Podkrącałem go za pomocą programów róznych. Podkrąciłem go do 3.3 ghz, jak dla mnie chodził dosyć szybko i dobrze chlodził, wiąc odważyłem sią jeszcze podkrącić o 700 mhz do 4ghz równo. Chodził i po 5 minutach coś sią stało, że nagle padł i problem teraz jest taki że nie chce odpalić w ogóle nie daje oznak. Czy mogłem spalić procesor tym podkrącaniem???

//Poprawa błądów//
Katja

Po pierwsze pisz po POLSKU, po drugie nie opowiadaj bajek. Wszystkie, a jak nie to zdecydowana wiąkszość modeli ma zablokowane opcje podkrącania (mowa o BIOS`ie). Soft tego raczej nie ominie...a już "podkrąciłem do 4 GHz" -> :lol: Mimo wszystko...rozkrącaj dziada i dobierz sią do procesora.

Sprawdz też sam zasilacz . Do 4 Ghz to sobie mozesz krącic i5 ale 2500k a nie laptopowego procka 2.2 .

[quote name='Dawid91' timestamp='1341915081' post='8817']
Do 4 Ghz to sobie mozesz krącic i5 ale 2500k a nie laptopowego procka 2.2 .
[/quote]

Który ma w dodatku zablokowany mnożnik jak każda mobilna wersja procesora..

Rozkrąc go dostan sią do procesora i sprawdz czy sią nie spalił. Jeżeli wszystko bądzie ok to szukaj baterii biosu albo zworke do resetu całego biosu powinno pomóc.

Edit.: Jeżeli robiłes to wszystko w biosie.