Zakupiłem IBMa T42 z uszkodzonym dyskiem, wymieniłem go na działający i mam problem. Otóż nie chce mi na nim startować system. W BIOSie go nie wykrywa.
Gdy próbują zainstalować system z płyty jest wszystko OK (tzn. po odpaleniu instalacji wykrywa dysk i zaczyna instalować system) do momentu ponownego uruchomienia - po ponownym uruchomieniu znów chce instalować system na nowo - nie widzi dysku, a w zasadzie nie chce z niego bootować.

Jak odpalam płytą LiveCD też go widzi. Sprawdzałem dysk na drugim laptopie, jest wszystko ok, tzn. partycja jest aktywna, sprawdzałem MBR - też ok. Nie mam już pomysłu, szukałem na wielu forach i nic. W BIOSie oczywiście ustawiłem HDD jako pierwsze (próbowałem też z odłączonym CD).

Próbowałem również uruchamiać różne programy do naprawy pod DOSem - ale wtedy nie widzi tego dysku. Na innym kompie dysk działa (jako dodatkowy). Czy w laptopie może być coś jeszcze ustawione, że nie chce widzieć tego dysku?

Witam. Próbowałeś może zmienić taśmą? Ostatnio miałem taki przypadek ze taśma była jakaś trafna i wcale nie widziało albo widziało. Robiło co chciało. Jeszcze możesz spróbować zworką wyjąć z dysku.
Napisz co i jak.