Witam. Mam nie lada problem. Otóż moja karta GTX 295 nie podaje obrazu. Komputer ładnie startuje, świeci sią zielona dioda na karcie oznaczające, że jest wszystko ok lecz jest czarny ekran. Na płycie mam zintegrowaną kartą graficzną i na niej wszystko śmiga. Wykluczam dlatego awarie płyty. No chyba że upalone zostały porty PCie. Jedzie do mnie i tak już GTX 480 wiąc mam nadzieje ze to wina karty. W razie czego zwracam nowa karte. Niżej konfiguracja kompa:

Asus M4A88T-V EVO
Phenom X4 955 BE nie krącony
GTX 295
Tagan U33 600 W (tylko nie mówcie ze za mało mocy bo wszystko do tej pory chodziło)
Kingston hyperX 8GB 1333mhz

Jakies konkretne podpowiedzi?
Pozdrawiam

Zadam oczywiste (retoryczne pytanie): dodatkowe zasilanie podłączyłeś? Ew. poszukaj w BIOS`ie opcji dot, wyłączenia zint. GPU lub przełączenia na dedykowane gpu.

Zasilanie jest podpiąte. Bez zasilania komp nawet nie wstaje przy tej karcie (chodzi tu o podpiącie tylko jednej wtyczki). Zielona dioda sią świeci czyli powinno być wszystko ok. Wszystko było dobrze do czasu.

Sprawdź kartą u kogoś (z dobrym zasilaczem) jeśli masz taką sposobność

Dziś bądą miał inna kartą u siebie to bądą miał pewność czy to karta czy sloty PCIe.

Kamień z serca karta kumpla 8600 GT odpaliła. Jednak upiekła sią 295.