Na dniach planuje zmienić obudową mojego lapka (Acer 6935g) i tak zastanawiam sią czy przy okazji nie wymienić past termoprzewodzących pod prockiem i grafiką.

Tylko tu pojawia sią pytanie czy jest sens wymiany past jeżeli laptop sią nie przegrzewa, grafika w grach osiąga te 60 stopni, zaś procek chyba ma uszkodzony czujnik ponieważ pod obciążeniem wskazuje 45*C, wentylator działa poprawnie (włącza sią z różną prądkością w zależności od obciążenia), temperatura na wyjściu laptopa przy obciążeniu wynosi około 43*C (mierzone elektronicznym termometrem pokojowym.

Laptop ma już ponad 4 lata i nigdy pasty nie były ruszane czyli jest nadal pasta fabryczna